Głównym zadaniem kreatyny jest ułatwienie procesu regeneracji ATP, które poprzez swój rozpad dostarcza mięśniom energii do pracy. To dzięki niej możemy ćwiczyć dłużej, z taką samą intensywnością, nie odczuwając dotkliwego zmęczenia. Kreatyna wpływa również na gromadzenie wody w komórkach. Z kolei środowisko wodne i wysoki turgor komórki sprzyjają reakcjom syntezy i rozbudowie włókien mięśniowych. Wokół popularnego suplementu nagromadziła się ogromna ilość mitów, w większości tych bezpośrednio dotyczących negatywnego wpływu na zdrowie. Postaramy się je obalić i rozwiać wszystkie wątpliwości.
Kreatyna prowadzi do wzrostu wagi
Nie jest to do końca mit, bowiem stosowanie kreatyny sprzyja rozrostowi tkanki mięśniowej. Toteż zażywana jest nie tylko dla zwiększenia wytrzymałości mięśni, ale także wtedy, gdy celem jest uzyskanie beztłuszczowej masy mięśniowej.
Kreatyna poprawia uwodnienie komórki, przez co reakcje anaboliczne zachodzą w niej z większym skutkiem – szybciej się rozrasta.
Choć mówi się, że kreatyna powoduje zatrzymanie wody w organizmie, a rosnące cyferki na wadze to zwyczajnie płyny, najnowsze badania wskazują, że wzrost ilości wody w ciele jest proporcjonalny do zwiększania się ilości mięśni. Po jej spożywaniu obserwuje się także zwiększenie średnic włókien – hipertrofię – co jest wynikiem korzystnym dla trenujących.
Kreatyna powoduje rabdomiolizę
Rabdomioliza to nic innego, jak rozpad komórek mięśniowych. W przypadku wystąpienia zjawiska, obserwujemy wzrost stężenia we krwi substancji znajdujących się w komórce, w tym:
- mioglobiny
- potasu
- enzymów AST, CK i LDH
Proces obserwowany jest zazwyczaj wśród ofiar wypadków o rozległych obrażeniach, przy zmiażdżeniach, ale także przy ogromnym wysiłku i zwiększonej temperaturze oraz przy zaburzeniu gospodarki elektrolitowej.
Wyznacznikiem jest tutaj znacznik CPK (ilość kinazy keratynowej), której norma oscyluje w okolicy 200. Wykroczenia poza nią jest oznaką znacznych uszkodzeń mięśni.
Kreatyna z rabdomiolizą ma tyle wspólnego, co to, że może pomóc w jej zapobiegnięciu. W końcu zadaniem związku jest umożliwienie mięśniom dłuższą i skuteczniejszą pracę. Wpływa także na ich budowanie. Nie można więc mówić o destruktywnym działaniu substancji na włókno mięśniowe.
Kreatyna powoduje problemy żołądkowe
Przyjmowanie kreatyny w standardowych dawkach oscylujących w granicach 4-8 g na dobę nie powinno powodować żadnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Przyjęcie jej w ogromnych ilościach, jak 40 g, u 30% badanych spowodowało wystąpienie biegunek. Jednak nie ma się czemu dziwić. Pamiętajmy, że jest to substancja powodująca napływ wody do komórek, co tyczy się także układu pokarmowego. Przy mniejszych dawkach nie jest to odczuwalne, jednak, gdy decydujemy się na zwiększenie ilości suplementu, mogą pojawić się dolegliwości żołądkowe. Jak im zapobiegać?
- postaraj się zmniejszyć ilość błonnika i innych substancji wspomagających jelita
- nie spożywaj kreatyny na pusty żołądek
- stosuj suplementację kreatyną mikronizowaną – o lepszej wchłanialności z przewodu pokarmowego
Kreatyna powoduje uszkodzenia nerek i wątroby
Nawet białko spożywane w ogromnych ilościach będzie obciążać nerki i wątrobę. Przyjmowanie kreatyny z głową niczemu nie zaszkodzi i nie uszkodzi. W końcu to właśnie nerki i wątroba odpowiadają za detoksykację organizmu. Nie ma się więc co dziwić, że w trakcie przyjmowania jakichkolwiek suplementów obserwowana jest ich wzmożona aktywność. O samych uszkodzeniach nie może być mowy!
Kreatyna powoduje skurcze i odwodnienie
Często słyszy się, że kreatyna powoduje skurcze mięśni. Nie jest to prawdą, bowiem badania wskazały, że kurcze występują nie częściej niż u osób, które nie stosowały suplementu. Samo nawodnienie komórek, w przypadku suplementacji kreatyną, jest większe, bowiem obserwowany jest napływ wody do jej wnętrza.
Testy prowadzone na różnych uczestnikach, potwierdziły, że kreatyna pomaga zachować poprawną gospodarkę elektrolitową, nawet w przypadku lekkiego odwodnienia sportowca. Historię o odwodnieniu organizmu i skurczach spowodowanych kreatyną należy włożyć między bajki.
Kreatyna może powodować powstawanie żylaków
Powstawanie żylaków uzależnione jest od uniemożliwienia swobodnego przepływu krwi w naczyniach żylnych. Kreatyna nie powoduje takiego efektu. Nie ma nic wspólnego z uciskiem i zatrzymywaniem krwi w żyłach, toteż przyczyny powstawania żylaków powinniśmy szukać gdzie indziej.
Podobne artykuły:
- Chlorowodorek kreatyny – działanie, dawkowanie, opinie
- Chlorowodorek kreatyny (kreatyna HCl) – czym różni się od monohydratu i jabłczanu?
- Najlepsza kreatyna – rodzaje kreatyn i ich działanie
- Stabilność kreatyny – najważniejsze informacje o stabilności kreatyny
- Monohydrat kreatyny – dawkowanie, efekty, skutki uboczne
” Często słyszy się, że kreatyna powoduje skurcze mięśni. Nie jest to prawdą, bowiem…” – no niestety – to nie jest prawda. Oczywiście występowanie skurczy zależy od predyspozycji osobniczych. Mam długoletnie doświadczenie siłowniane, jestem trenerem ze stażem 15-letnim, co powiązane jest także z długoletnim stosowanie kreatyny. Monohydrat, jabłczan, cytrynian, hcl… bez znaczenia, zawsze przy długotrwałym stosowaniu pojawiały się skurcze i dyskomfort przy maksymalnej fazie skurczu mięśnia. Zdecydowanie szybsze nabicie mięśnia do bolesności podczas ruchu. Rozwiązaniem była zawsze przerwa w przyjmowaniu i pilnowanie nawodnienia. Z tego co się orientuję, nie jestem wyjątkiem, tak więc generalizowanie, także w tym wypadku nie jest najlepszym rozwiązaniem. Pozdrawiam
Ok pomocne informacje. Le zbadał nie wiem czy uda mi się choć trochę przybrać na wadze. Dodam że, ważę 46kg przy wzroście 156 i wieku 44lat.
Ok pomocne informacje. Le zbadał nie wiem czy uda mi się choć trochę przybrać na wadze.