Choć aktywność fizyczna na siłowni cieszy się ogromną popularnością wśród kobiet, większość wybiera zajęcia fitness. Czy płeć piękna powinna bać się treningu siłowego? Pewne jest, że wokół takiego treningu krąży wiele mitów. A jakie przynosi korzyści? Dowiedz się, dlaczego trening na siłowni jest dla kobiet.
Kobieta na siłowni
Wiele z damskich postanowień zakłada ćwiczenia na siłowni. Odchudzanie staje się priorytetem, a panie chętnie podążają na zajęcia fitness, zumbę i pilates. Oczywiście, każda z aktywności jest ważna dla organizmu i korzystnie wpływa na jego funkcjonowanie. Jednak trening całego ciała, jaki gwarantują ćwiczenia siłowe, jest niezastąpiony. Od wyżej wymienionych aktywności warto rozpocząć ćwiczenia na siłowni. Kondycja, którą nabędziemy przyda nam się podczas dalszego ujędrniania i wzmacniania ciała.
Trening siłowy
Wielokrotnie można spotkać się z opinią, że ćwiczenia z ciężarami dla pań to jedynie trening na nogi i trening na pośladki. Wiele dziewczyn decyduje się na rozwijanie tylko tych partii, ale powinny pamiętać, że zrównoważony rozwój ciała obejmuje wszystkie partie mięśniowe, które warto trenować. Z powodzeniem można wykorzystywać treningi używane przez mężczyzn, tj.:
Każdy z nich ukierunkowuje nas na nieco inną formę ćwiczeń, jednak wszystkie są niezwykle skuteczne. Aktywności nie rozróżnia się na typowo męską – czyli potoczne dźwiganie ciężarów, a także typowo damską – utarte cardio na bieżni i orbitreku. Oba rodzaje treningu przynoszą rezultaty. I dopiero ich połączenie gwarantuje najlepsze efekty treningowe.
Cel treningowy
Podnoszenie ciężarów na siłowni jest naprawdę kobiece.
- Rozwijając swoje ciało, bezproblemowo możesz uzyskiwać kolejne cele i przekraczać dotychczasowe granice, co bardzo korzystnie wpływa na samopoczucie i dalszą motywację.
- Plan treningowy dla kobiet może zostać ukierunkowany na wytrzymałość bądź siłę. Powszechne jest stosowanie okresu masy (gdy chcemy zbudować jędrne i krągłe pośladki, wzmocnić uda, zadbać o mięśnie na plecach) i redukcji (kiedy po zbudowaniu tkanki mięśniowej, decydujemy się na odsłonięcie linii brzucha).
Kobieta na siłowni i mity
Wokół treningu siłowego dla kobiet narosło wiele mitów. Większość z nich spowodowana jest posturą zawodowych kulturystek, które w uzyskanie widocznej sylwetki wkładają ogromną ilość pracy. Możemy mieć pewność, że taka sylwetka jest celem ćwiczeń, a nie ich efektem ubocznym. Nie ma się czego bać – rozwiewamy największe mity dotyczące treningu siłowego dla kobiet.
Przez trening siłowy stracę piersi
Ćwiczenia na siłowni to gwarancja jędrności. Każda z dziewczyn decydujących się na trening górnej partii ciała, potwierdzi jego korzystne działanie w ujędrnieniu i zaokrągleniu piersi. Choć większą część piersi stanowi tłuszcz, nie zapominajmy, że pod spodem kryje się mięsień piersiowy, który aktywizowany będzie wyglądał bardziej estetycznie.
Trening siłowy pozbawia kobiecości
Sylwetki kulturystyczne zbliżone do męskich nie zachęcają dziewcząt do podnoszenia ciężarów – nie ma co się dziwić. Trzeba mieć jednak świadomość, że kobiety nie posiadają wystarczającej ilości anabolicznego testosteronu do zbudowania tak dużej masy mięśniowej. Dodatkowo, uzyskanie takiej szerokich barków i bardzo niskiego poziomu tłuszczu wymaga pracy z naprawdę dużymi ciężarami, odpowiedniej suplementacji, spożywania dużych ilości białka do rozbudowy włókien, a przede wszystkim lat ćwiczeń. Takich efektów nie da się uzyskać przypadkowo w czasie pracy nad pośladkami, ramionami, czy brzuchem.
Tylko fitness pozwoli zbudować wymarzoną sylwetkę
Każda marzy o idealnych krągłościach, ale zajęcia dedykowane dla pań nie pozwalają ich uzyskać. Ukierunkowane na spalanie tkanki tłuszczowej nie są w stanie zapewnić nam rozbudowania mięśni, które tak dobrze wyglądają w obcisłych spodniach czy podczas chodzenia na szpilkach.
Panie nie powinny trenować rąk
Wiele pań narzeka na nieatrakcyjne ręce, które m.in. w wyniku treningu bicepsów i tricepsów mają szansę nabrać odpowiedniego kształtu. Jest to najlepszy powód do tego, by nie omijać szerokim łukiem ćwiczeń angażujących do pracy ręce i barki. Podobnie jest z innymi partiami mięśniowymi.
Zalety treningu na siłowni
Coraz więcej dziewczyn zdaje sobie sprawę z tego, że ćwiczenia na siłowni na nogi, nie są jedyną rzeczą, której warto poświęcić uwagę. Skupienie się na ogólnym i równomiernym rozwoju sylwetki jest najlepszym rozwiązaniem. Trening na siłowni jest dla kobiet. Jakie korzyści przynosi? Między innymi:
- ujędrnia ciało.
- wysmukla sylwetkę (ramiona, talię, łydki, uda).
- zwiększa zapotrzebowanie kaloryczne organizmu dzięki rozbudowie tkanki mięśniowej. W efekcie wykorzystuje się większą ilość kalorii, m.in. z tkanki tłuszczowej.
- poprawia sprawność, kondycję i codzienne możliwości organizmu.
- wspomaga wzrost gęstości mięśni (zapobiega osteoporozie).
- wzmacnia mięśnie core, które gwarantują, np. poprawną postawę ciała.
Plan treningowy dla niej
Ćwiczenia na siłowni na brzuch wykonywane jako jedyne, powinny odejść do lamusa.
- Plan treningowy powinien zawierać ogólnorozwojowe, wielostawowe ćwiczenia, np. w treningu FBW. Będą one wymuszać na partiach m.in. stabilizację postawy.
- Brzuch w treningu na siłowni? Zamiast wykonywania setek nieskutecznych brzuszków, lepiej uzupełnić trening na siłowni o ćwiczenia, tj. unoszenie kolan do brody w zwisie na drążku i roll – out. Brzuch uzyska delikatne zarysowania mięśni na lato.
Plan treningowy dla kobiet nie jest czarną magią. W większości przypadków jest niemal identyczny do treningu dla mężczyzn. Trzeba odpowiednio dobierać obciążenie, ilość serii i powtórzeń, a także formę treningu. Czy zatem panie powinny bać się treningu siłowego? Ani trochę – trening na siłowni jest dla kobiet.
Podobne artykuły:
- Budowanie masy mięśniowej u kobiet – wszystko co powinnaś wiedzieć
- Trening na siłowni dla kobiet, czyli plan nie tylko na nogi i pośladki
- Plan treningowy dla kobiet na siłę
- 3 gotowe plany treningowe na pośladki dla kobiet
- Dlaczego kobiety powinny trenować z ciężarami
Wszystko zależy od podejscia, kobiety jak najbardziej powinny wyzbyć się tych stereotypów 🙂
A ja tam nie lubię chodzić na siłownię, bo tam tylko same barbie i tępi napompowani kolesie, którzy chcą im zaimponować. JA wolę ćwiczyć w domu. Do tego dieta, IQacai i waga powoli leci w dół.
Same barbie? Widocznie nie bylas na siłowni bo nie każda taka jest, kolejna co żyje stereotypem