Obecnie obserwujemy boom na sport, m.in. wzrost zainteresowania sportami sylwetkowymi. Powstaje więcej siłowni, maszyny są coraz bardziej dostosowane do motoryki mięśni, przybywa firm suplementacyjnych, ponieważ coraz więcej osób sięga po środki farmakologiczne. Są jednak tacy, którzy wbrew presji „bycia większym” decydują się na kulturystykę naturalną. Dowiedź się czym jest kulturystyka naturalna!
Czym jest kulturystyka naturalna?
U podstaw kulturystyki naturalnej wyróżnia się trzy elementy takie jak: plan treningowy, regeneracja oraz dieta.
- trening – jest nieodłączną składową na drodze do sukcesu w kulturystyce. Podczas treningu kulturystycznego następuje uszkodzenie włókien mięśniowych, w wyniku czego organizm jest zmuszony do zwiększenia objętości trenowanych mięśni. Zjawisko to następuje w celu wzmocnienia organizmu w przeciwdziałaniu uprzednim obciążeniom treningowym. Należy pamiętać, że trening jest pewnego rodzaju „iskrą”, która zapoczątkowuje proces rozwoju mięśni.
- regeneracja – to właśnie podczas niej kulturysta buduje swoje mięśnie. Ważne jest by regeneracja naturalnego kulturysty była odpowiednio długa, ponieważ to dzięki niej następuje wzrost masy mięśniowej. Rozpoczęcie kolejnego treningu zbyt wcześnie może powodować nawet utratę tkanki mięśniowej, natomiast rozpoczęcie go zbyt późno – stagnację w rozwoju. Kulturyści trenujący muszą bardzo uważnie słuchać swojego organizmu, gdyż każdy drobiazg w ich przypadku ma znaczenie.
- dieta – odpowiednia regeneracja treningowa nie byłaby możliwa bez odpowiedniej diety. To właśnie ona wspomaga wszystkie procesy fizjologiczne wpływające na rozbudowę tkanki mięśniowej przy ograniczonym rozwoju tkanki tłuszczowej. Osoby trenujące powinny dostosować dietę do własnych możliwości i zapotrzebowania. Stosowanie zbyt dużej ilości białka nie jest konieczne, ponieważ organizm bez wspomagania, nie jest w stanie tyle go przyswoić jak ze wspomaganiem farmakologicznym.
Oprócz trzech powyższych, dopuszczalna jest suplementacja naturalnymi odżywkami przeznaczonymi dla sportowców. Mowa tu o suplementach typu: BCAA, kreatyna, glutamina, kofeina, arginina, białko, gainer itd.
Kulturystyka naturalna- zasady
Poniżej przedstawione zostały podstawowe zasady naturalnej kulturystyki:
- Zachowanie odpowiedniej masy mięśniowej – zbyt duża masa mięśniowa nie jest czymś naturalnym, ponieważ każdy kilogram mięśni jest dużym obciążeniem dla organizmu. Posiadając więcej masy mięśniowej organizm musi dostarczyć więcej energii z pożywienia w celu jej utrzymania, co nie jest dla niego na rękę. Również podczas prostych czynności życiowych zbyt duża masa mięśniowa sprawia problem. Następuje pogorszenie się mobilności oraz szybciej pojawia się zmęczenie w skutek ich wykonywania.
- Regularny i sumienny trening – opracowanie planu treningowego dostosowanego do własnych możliwości i celu jest jak najbardziej naturalne. Trening powinien być dostosowany do osoby trenującej, więc nie ma co trenować według planu jakiegoś popularnego kulturysty, który jest na wspomaganiu farmakologicznym, gdyż jego trening może się nie sprawdzić u kulturysty naturalnego. Będąc na cyklu, przemiany biochemiczne i fizjologiczne zachodzą zupełnie inaczej niż w „czystym” organizmie. Należy pamiętać, iż systematyka to podstawa progresu. Należy trenować regularnie, z pełną świadomością tego, po co to robimy.
- Stosowanie spersonalizowanej diety – każda osoba jest inna, tak więc nie ma diety „idealnej” dla każdego. Aby dieta spełniła nasze oczekiwania należy obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne i dostosować makroskładniki do naszych potrzeb. Stosowanie diety nie jest niczym nienaturalnym. Już bardzo dawno temu mówiono „jesteś tym co jesz”, więc odpowiednia dieta zapewni nie tylko zdrowie, ale również prawidłowy skład ciała, który kulturyści tak bardzo chcą osiągnąć.
- Odpoczynek po treningu – w przypadku naturalnego kulturysty, procesy anaboliczne po treningu nie zachodzą w tak szybkim tempie jak u kulturysty na wspomaganiu farmakologicznym. Jak wiadomo mięśnie rosną po treningu, a skoro regeneracja jest nieco wydłużona, konieczny jest odpoczynek adekwatny do zmęczenia spowodowanego treningiem.
- Stosowanie metod intensyfikacji treningowej z uwagą – organizm bez wspomagania farmakologicznego nie reaguje na stosowanie metod zwiększających intensywność tak samo jak organizm osoby na cyklu. Tak więc stosowanie metod takich jak np. super-serie, rest-pause, czy drop-sety jest dobre, ale tylko w odpowiednich ilościach (nie w każdej serii).
- Ostrożne stosowanie suplementów – suplementy diety mają uzupełnić jej niedobory, a nie stać się jej podstawą. Należy pamiętać, że to „dawka czyni truciznę”.
- Redukcja bez chemii – chcąc zrzucić tkankę tłuszczową należy skupić się na naturalnych środkach, t.j.: obniżenie bilansu kalorycznego oraz zastosowanie treningu aerobowego czy anaerobowego zamiast stosowania coraz mocniejszych substancji wzmacniających lipolizę.
- Odwadnianie z głową – w przypadku podjęcia próby odwodnienia w celu sprawdzenia swojej „zawodowej formy”, należy stosować naturalne sposoby i zioła zamiast leków i środków mających negatywny wpływ na zdrowie.
- Zdrowie na pierwszym miejscu – jest to najważniejsza zasada naturalnej kulturystyki. Należy kształtować swoją sylwetkę w sposób bardzo dbały, który stawia na pierwszym miejscu zdrowie. Należy odrzucić drastyczne diety, treningi zawodowców, suplementy, które nie są korzystne dla naszego organizmu, a zwłaszcza sterydy mające wiele skutków ubocznych.
Kulturystyka naturalna to kulturystyka w zgodzie ze zdrowiem i harmonią ducha oraz ciała.
Podobne artykuły:
- Kulturystyka – czym jest, jak zacząć i osiągnąć sukces?
- Trening na siłę
- Czym są gainery? Kto powinien je stosować?
- Dieta kulturysty – co jeść, aby osiągnąć wymarzoną sylwetkę?
- Kulturystyka naturalna
Osobiście trenowałem od 14 roku życia do 21 roku , suplementy może ,1.5 sezonu niepotrzebna masa w stosunku do siły wycisku ,i trochę na brzuszku zostało.No ale pewnie zaraz ktoś powie że ,źle dobrane suplementy stąd ten brzuch ,morze tak.Po przerwie 8 lat i spadku masy , przez trzy miesiące zwiększyłem obwody bicepsa o 4 cm,masę o 7 przy zmniejszeniu obwodów w pasie.Bez supli ,pięć posiłków dziennie:mięso ,jaja,oleje ,i całą resztę normalnej diety i zawsze do posiłku warzywa,surowa i to.Pamięć mięśniowa wytworzona naturalnie.Trener siłowni za moimi plecami opowiadał że muszę coś brać ,jakieś koksy.Trener po studiach i nauczyciel wf. Na pewno ważna jest genetyka ,ale panowie trzeba być twardym nie miękkim.Pozdro dla wszystkich którzy jeszcze wierzą w słowa że sport to zdrowie.
Pytanie po co wyglądać, jak zawodowy kulturysta? Mi wystarczy sylwetka “naturalsa” 🙂 Odkąd widziałem jak marnie wyglądający fighter pozamiatał naprawdę silnego koksa, to mi przeszła chęć na “jak największe” – modę z USA 🙂 Wzrósł za to respekt do sportów walki 🙂
Ja z kolei naturalną kulturystykę bardzo szanuję i podziwiam ludzi, którzy w ten sposób doszli do imponujących efektów. Ja ze swoją budową ciała po prostu nie byłbym w stanie przeskoczyć pewnych rzeczy i nie uwierzę w to, jeśli ktoś mi powie, że jest ektomorfikiem jak ja, a zrobił masę i rzeźbę jak rasowy kulturysta. No nie ma bata, latami próbowałem. Aktualnie działam cyklicznie ze smakołykami z prohormones.pl i dopiero po nich zaczęły być widocznie jakiekolwiek efekty. Mimo podziwu dla naturalnych metod to jednak one nie są dla mnie, no niestety.
co do supli to całą farmaceutykę można i powinno się wyjebać w powietrze!!!! tak samo 90 % leków jak i 99 % supli to tylo dodatkowa praca wciskania ludzią debilizmu do głowy!!! jedynie co działa z supli to letko kreatyna to wszystko!! wszystko zależy od psychiki jeśli potrafisz stać w kolejce do lekarza i obgadywać swoją wnuczkę ze staruchą obok to znaczy że nic ci nie ma!!!
Osobiście uważam że stosowanie suplementów nie przekreślna naturalnej kulturystyki.
co do supli to całą farmaceutykę można i powinno się wyjebać w powietrze!!!! tak samo 90 % leków jak i 99 % supli to tylo dodatkowa praca wciskania ludzią debilizmu do głowy!!! jedynie co działa z supli to letko kreatyna to wszystko!! wszystko zależy od psychiki jeśli potrafisz stać w kolejce do lekarza i obgadywać swoją wnuczkę ze staruchą obok to znaczy że nic ci nie ma!!!
Już od 6 miesięcy stosuję suplementację. Jest to całkiem dobre rozwiązanie na zwalczenie stagnacji mięśni. Też mnie to dotknęło, ale wtedy kumple z siłki podrzucili LargoMass. Skład w 100% naturalny, nie obciąża wątroby, do tego arginina, karnityna, tribulus i kofeina. W sumie wszystko co pozwala na prawidłowy rozrost tkanki mięśniowej. Regularnie robię bioimpedancję i u mnie stosunek mięśni do tłuszczu znacznie się zmienił, od kiedy stosuję tego supla. Pamiętaj, żeby łączyć suplementację z odpowiednią dietką, wtedy progres jest większy.
A co sądzicie o suplementacji? Od dłuższego czasu mam stagnację mięśni i motywacja do treningów drastycznie mi maleje. Zastanawiam się czy nie dać sobie z tym spokoju. Trener zasugerował, że może być to dobre rozwiązanie, ale jakoś nie jestem przekonany. Nawet nie wiem czym kierować się w doborze odpowiedniego supla. Samym treningiem i zbilansowaną dietką nie dam rady osiągnąć wyznaczonego celu.
Moźna komentować,ale dlaczego ludzie tak przeklinają! Ciągle też słysze wow,po polsku łoĺ!! Czy nie mozna mowić np. brawo!,fajnie! Jędrzej z Poznania
ja jestem chamem nie wiem czy inni przeklinają ale masz racje przepraszam
To prawda bardzo ważny materiał!!mam 30 lat ektomorfik trenuje 13 lat naturalnie przy 182 cm aktualnie mam 105 kg przy 13% tkanki tłuszczowej i ponad 130 cm w plecach i nikt mi nie wierzy że jestem naturalem!! a mój trening to tylko 2 dni pod rząd jeden nogi drugi góra i później od 4 do 7 dni regeneracji!! treningi też trwają tylko od 20 do 30 minut max 5 do 8 serii w tym 2 ostatnie do upadku mięśniowego. ćwiczenia mam ulubione głownie na plecy i bary takie po których wiem że wykonam parę ruchów i jestem po takiej regeneracji i odzwyczajenia mega spompowany!!
co do żarła to głodowa szybki efekt jojo i zaraz podbijanie kalorii!! tak samo jak z treningiem dopierdol na maksa i długa regeneracja!!! Tak się najszybciej Buduje masę mięśniową!! jakbym miał cwiczyc jakims systemem jakiegoś koksiarza to jestem stopniety po tygodniu!! najgorsze to być naturalnym fanatykiem jak wielu internetowych youtubowych przetrenowanych głupców!!!
Zgadzam się z Tobą w 100 procentach! Pozdrawiam Seba